www.lezenska.pl   

Z całego serca

Katarzyna Leżeńska • Ewa Millies-Lacroix

Prószyński i S-ka
wrzesień 2006

Gruner+Jahr
styczeń 2006

Prószyński i S-ka
październik 2004

Fragment 7

Alicja zakończyła przed chwilą coniedzielny mecz z Wiktorem Zarębą, swoim adwokatem, a zarazem najbliższym przyjacielem zmarłego męża.

Wiktor dawno już przekroczył sześćdziesiątkę, ale należy do rzadkiego typu mężczyzn, którzy z wiekiem zyskują, a ich akcje rosną, nie tylko u młodych kobiet. Nienaganne maniery i dyskrecja nie mają zresztą wieku. Szczupły, nadal trzymający się prosto, nie wygląda na swoje lata. Może trochę zdradza go resztka siwych włosów przyciętych prawie na jeża – bez złudzeń, jak sam mówi, od dawna pogodzony z łysiną.

Dzisiaj musiał się bardzo zmobilizować, by nie przegrać z kretesem. W każdym razie z ulgą zapada się w głębokim fotelu w kolorze indygo. Te fotele to zresztą główna atrakcja typowego skądinąd barku tuż przy korcie.

Wybrali swój ulubiony stolik przy wielkim oknie z widokiem na kort, skąd można bez przeszkód oglądać, no i złośliwie komentować poczynania innych tenisistów.

– Poprosimy dwa soki ze świeżych owoców – zwraca się Alicja do czekającego w gotowości barmana. Nic dziwnego, cała obsługa wie już, że właścicielka szykuje się do zwolnień, a kto wie, może nawet i sprzedaży obiektu.

– Podjęłaś już jakieś decyzje? – pyta Wiktor, pijąc pierwszy łyk.

– Nie, jeszcze nie. – Alicja zamyśla się na chwilę. – Ale myślę, że najlepsze, co mogę zrobić, to po prostu sprzedać całość. Tylko ze względu na pamięć Alka, on bardzo lubił to miejsce, wolałabym znaleźć kogoś, kto nie zamieni tego natychmiast na tancbudę albo pijalnię piwa.

– W tych sprawach nigdy nie można mieć absolutnej pewności.

– Dlatego zależy mi na twojej opinii. – Alicja spogląda na Wiktora kokieteryjnie, a może po prostu serdecznie. Jest jedynym ze starych znajomych, który nie uważa, że powinna dożywotnio zająć się uprawą pomidorów i coroczną wymianą nagrobka na lepszy model.

– Marzyłbym, żeby to była prawda. A co z resztą?

– Wyzbędę się większości udziałów.

– Jesteś pewna?

– Wiktorze, wiesz równie dobrze jak ja, że to interesy, w które Alek powchodził namawiany przez kolegów i przyjaciół szukających inwestora do swoich pomysłów. Najlepsze, co można z tym zrobić, to wykręcić się z tego możliwie małym kosztem.

Wiktor przygląda się Alicji z podziwem.

– A co z wakacjami? Wiesz, że służę ci towarzystwem, jeśli tylko będziesz miała na to ochotę – deklaruje.

Alicja odpowiada mu nieco smutnym uśmiechem.

– Nie wiem. Ostatnio nie jestem za dobra w planowaniu. – Milknie, czując, że niepotrzebnie się rozkleja. – Wiktorze, masz wąsy jak przedszkolak.

Zakłopotany Wiktor odstawia szklankę i rozgląda się w poszukiwaniu papierowych serwetek. Nie ma ich na żadnym stoliku ani przy barze. Nawet o to nie potrafią zadbać, myśli Alicja z irytacją, czekają pewnie na służbowe polecenie. Sięga do torebki, zagląda do środka i podnosi ją do góry, tak jakby zobaczyła ją po raz pierwszy.

– To nie moja torebka!

Wiktor wyrywa Alicji jej-nie-jej torebkę z ręki i teatralnym gestem kładzie ją na parapecie.

– Nie pozwolę ci tam zajrzeć. Przecież nie wiadomo, kto ci to podrzucił. Muszę się zastanowić, co z tym zrobimy.

Wiktor wyciera w końcu usta własną chusteczką, a mówi takim tonem, że Alicja przez chwilę omal nie bierze go na serio.

– Wiktorze, oddaj mi ją. To jakaś koszmarna pomyłka. Zobaczę, może w środku są dokumenty. – Próbuje podejść do sprawy rzeczowo, ale jest zdenerwowana. Nie bardzo uśmiecha jej się perspektywa szukania ślusarza w niedzielne popołudnie.

– Miałem taki przypadek, a właściwie mecenas Niesiołkowski miał: wszedł na salę rozpraw z teczką od Armaniego, tylko, że to nie była jego teczka. Mafia zamieniła ją na korytarzu sądowym akurat wtedy, kiedy poprawiał togę. Więc wszedł na salę rozpraw, w majestacie sądu, a tu "tyk, tyk, tyk" i sędzia prosi o wyłączenie telefonów komórkowych. Niesiołkowski otwiera Armaniego, a tu coraz głośniej "tyk, tyk, tyk". Najprawdziwsza bomba – kończy Wiktor.

– Wybuchła? – chichocze Alicja, sięgając po torebkę i w tej samej chwili rozlega się huk tłuczonej szyby. Piłka tenisowa wpada wprost na wyciskarkę do soków na kontuarze. Z zaplecza wybiega przerażony barman. Z głębi kortu biegnie niemniej przerażony autor morderczego serwisu

– Nie... wybuchła! – wykrztusza Wiktor, jednym ruchem rzucając się na ziemię w stronę przyjaciółki. Błyskawicznie, zważywszy wiek – Jesteś ranna?

Wielkie kawały szyby rozprysły się po niemal całym pomieszczeniu. Cały stolik pokrywa szklano-owocowa miazga.

– Jeszcze nie tym razem, Wiktorze. Na razie dowiem się, co za idiota w kawiarni przy korcie tenisowym wstawił szyby rozpadające się od mocnego serwu – rzuca Alicja, raczej zła niż przestraszona.

Przez chwilę jeszcze gramolą się oboje i właściwie nie wiadomo, kto komu pomaga wrócić do pionu.

Poprzedni fragment
Następny fragment

×
SPIS KOLORÓW TŁA
AliceBlue
Aqua
Aquamarine
Azure
Beige
Bisque
Black
BlanchedAlmond
Blue
BlueViolet
Brown
BurlyWood
CadetBlue
Chartreuse
Chocolate
Coral
CornflowerBlue
Cornsilk
Crimson
Cyan
DarkBlue
DarkCyan
DarkGoldenRod
DarkGray
DarkGreen
DarkKhaki
DarkMagenta
DarkOliveGreen
DarkOrchid
DarkRed
DarkSalmon
DarkSeaGreen
DarkSlateBlue
DarkSlateGray
DarkTurquoise
DarkViolet
Darkorange
DeepPink
DeepSkyBlue
DimGray
DodgerBlue
FireBrick
FloralWhite
ForestGreen
Fuchsia
Gainsboro
GhostWhite
Gold
GoldenRod
Gray
Green
GreenYellow
HoneyDew
HotPink
IndianRed
Indigo
Ivory
Khaki
Lavender
LavenderBlush
LawnGreen
LemonChiffon
LightBlue
LightCoral
LightCyan
LightGoldenRodYellow
LightGreen
LightGrey
LightPink
LightSalmon
LightSeaGreen
LightSkyBlue
LightSlateGray
LightSteelBlue
LightYellow
Lime
LimeGreen
Linen
Magenta
Maroon
MediumAquaMarine
MediumBlue
MediumOrchid
MediumPurple
MediumSeaGreen
MediumSlateBlue
MediumSpringGreen
MediumTurquoise
MediumVioletRed
MidnightBlue
MintCream
MistyRose
Moccasin
NavajoWhite
Navy
OldLace
Olive
OliveDrab
Orange
OrangeRed
Orchid
PaleGoldenRod
PaleGreen
PaleTurquoise
PaleVioletRed
PapayaWhip
PeachPuff
Peru
Pink
Plum
PowderBlue
Purple
Red
RosyBrown
RoyalBlue
SaddleBrown
Salmon
SandyBrown
SeaGreen
SeaShell
Sienna
Silver
SkyBlue
SlateBlue
SlateGray
Snow
SpringGreen
SteelBlue
Tan
Teal
Thistle
Tomato
Turquoise
Violet
Wheat
White
WhiteSmoke
Yellow
YellowGreen